środa, 3 kwietnia 2013

Rozdział 23

'' [. . .]Okey to ja lecę mój drogi trzymaj kciuki.- pocałowałam chłopaka i poleciałam do sali konferencyjnej. . . ''

 Rozdział z dedykiem dla :
WildChild09 ,
Anonimka :) ,
Pyska ,

 Błaszczykowskaa ;D ,
dominika borkowska ,
Daniella Diaz , 
Anna Wielądek , 
Tośka,
Szczypiorek i inne anonimy. 
Dziękuję Wam za swoją obecność i komentarze : *****
  
Najpierw zajrzałam na siłownię, bo była już 15:10, a tam byli już wszyscy.
  • O Zuzanna czekamy właśnie na Ciebie - zaczepili mnie trenerzy.
  • Czemu na mnie - zapytałam patrząc na zdenerwowanie Magdy, Damiana i Olka.
  • No bo idziesz z nami na wywiad - powiedział Klopp z uśmiechem na twarzy.
  • Ale co jak ja nie wiem o co chodzi - w tym momencie przytulił mnie Mo.
  • Ja nie dam rady wyjść i mówić do tych kamer, zacznę się jąkać nie potrafię występować przed tyloma ludźmi. Przepraszam trenerów i Was przyjaciele, ale Łukasz, Pan Fornalik i Klopp pewnie pamiętają o tym pierwszym dniu kiedy wszystko się zaczęło - mówiłam lekko smutna.
  • Mówisz o tej zmieszanej szatynce która zaniemówiła w drzwiach . . .- Jurgen mówił by dalej, ale Andreas Beck (trener sprawnościowy) puknął Go w ramię.
  • My o niczym nie pamiętamy - próbował uspokoić napięcie Piszczu i Fornalik.
  • Dobra i tak wiem swoje nie dam rady.
  • Zuzka wiem, że dasz pomyśl sobie, że znowu jesteś na jasełkach przebrana nikt Cię nie zna.
  • No posłuchaj Magdy ona ma rację nie możesz myśleć o tym co się dzieje ważne tylko żebyś na tyle inteligentnie odpowiadała, aby nikt się nie uczepił Twoich słów - powiedział Błaszczu.
  • Pff. . . - coraz bardziej się denerwowałam.
  • A kto idzie - zapytał nie poinformowany Moritz.
  • Idę Ja, Sebastian, trenerzy, Magda, Damian, Olek i Zuzka tylko musi się przełamać - mówił Kuba.
  • OMG . . . - z chwilą na chwilę coraz bardziej się denerwowałam.
  • Mała dasz radę też się denerwowałem przed pierwszym wywiadem - powiedział Mario podchodząc do mnie.
  • Ale wiesz w sumie łatwiej jest się wypowiadać po udanym meczu niż przed nim - odpowiedziałam.
  • No masz rację, ale przecież to Twój pierwszy mecz w wielkim tego słowa znaczeniu - zaczepił mnie Marco.
  • No tak pierwszy. . .- na chwilkę zamilkłam, a wtedy milion myśli napłynęło mi do głowy.
  • Dobra to co zdecydowałaś się - błogą ciszę przerwał Damian.
  • Dobra pójdę, ale coś czuję, że coś z tego wyniknie tylko nie wiem co dokładnie.
  • Matko jestem z Ciebie dumny - przytulił mnie Mo, Łukasz i Mario .
  • Ałć to boli - zero reakcji.
  • Chłopaki to boli - powtórzyłam nieco głośniej na co zareagowali w końcu.
  • Ojej przepraszamy - odpowiedzieli jak w przedszkolu.
  • Dobra idziemy droga młodzieży - krzyknęli trenerzy.
  • Panie przodem - odezwał się Damian gestykulując ręką jak dżentelmen.
  • Dziękujemy - zaśmiałyśmy się z Magdą.
  • Wariaci wokół nas wszędzie debile normalnie - powiedziałam nadal się śmiejąc.
  • Zaczekajcie - usłyszałyśmy w oddali tuż przed salą konferencyjną.
  • Co . . .- zaczęła Magda, ale Marco uciszył ją pocałunkiem.
  • Co jest - zapytałam się Moritza, gdy tylko zobaczyłam się za całującą parą
  • O jakie to romantyczne- odpowiedzieliśmy razem.
  • Coś chciałeś ode mnie czy tylko towarzystwo Reusowi dotrzymujesz - zapytałam uśmiechając się.
  • Tak znaczy nie, ale chciałem życzyć Ci powodzenia mała - po czym poczochrał mi włosy.
  • Ej NIE DOTYKAJ WŁOSÓW - krzyknęłam, bo nienawidzę jak ktoś niszczy mi włosy.
  • Oj zapomniałem wybacz pogadamy po meczu - zmieszany uciekł na siłownię.
  • Bleee. . . Starczy tych czułości na teraz. Chodźmy tam, bo chce mieć to za sobą, a zaraz się spóźnimy - mówiąc pociągnęłam przyjaciółkę za rękę.
  • To powodzenia - blondyn wysłał jej buziaka.
Po wejściu na salę usłyszałam flesze i dźwięk nagrywających kamer. Po czym usiedliśmy : Klopp, Ja, Kuba, Magda, Sebastian, Olek, Fornalik, Damian i Tomasz Rząsa.
  • Dzień dobry - ktoś rzucił wśród paparazzi.
  • Dzień dobry - odpowiedzieliśmy razem.
  • Widzimy nowe nieznane twarze można wiedzieć do kogo należą - padło kolejne pytanie.
  • A to są nasi nowi podopieczni Damian Kowalski, Aleksander Słabowski, Magdalena Padlowska, a także Zuzanna Padlowska - wymieniał Pan Rząsa na co każdy z nas wstawał.
  • Dobrze więc skąd jesteście - znów zapytali.
  • Jesteśmy ze szkoły w Wołowie, ale ogólnie pochodzimy z innej miejscowości - odpowiedziała Magda.
  • Panie Fornaliku czy zdecydował się Pan na mieszane drużyny - zapytała reporterka Onetu.
  • Tak oczywiście to był trudny wybór, ale wraz z Jurgenem pragnęliśmy sprawdzić naszych nowych podopiecznych.
  • A na jakich pozycjach wystąpią nasze młodziki - zapytano.
  • A no więc Magda jest napastnikiem , Zuzanna jest jak to się mówi uniwersalna - odpowiedział Klopp, ale brukowcy przerwali.
  • Jak uniwersalna. Nie da się przecież grać w jednym meczu na pozycji bramkarza i na przykład napastnika - pytali z oburzeniem
  • No o to właśnie chodzi, że jak zabraknie nam powiedzmy obrońcy będzie tam grać, jeśli napastnika to wsadzimy ją na taka pozycję, ale najlepiej jej idzie na bramce - dokończył Niemiec.
  • Czyli w dzisiejszym meczu zobaczymy ją na bramce - pytanie padło do Błaszczykowskiego.
  • Nie wiem to zawodnik Borussii, także lepiej pytać się Sebastiana - uśmiechnął się do kolegi.
  • Ja nie wiem to będzie dziś niespodzianka w 100 % chcemy Was zaskoczyć.
  • Zuzanno denerwujesz się - zapytano mnie na co pewnie wyskoczył mi burak na twarzy.
  • Troszeczkę się denerwuję. Próbuję jakoś nie myśleć o tym meczu i tylu kibicach na trybunach. Młodych kibicach, bo przecież gramy dla dzieci chorych na nowotwory.
  • Tak właśnie Zuzanno dlaczego wybraliście ten temat podobno mieliście bardzo wiele innych propozycji - ktoś znów zadał mi to pytanie.
  • Tak mieliśmy, ale wiem jak ciężko jest rodzicom chorych dzieci. Nie każdych stać na leki ani bardzo drogie leczenie, a nie zawsze wszystko pokrywa państwo.
  • Dobrze w takim razie powodzenia i do boju orły i  pszczoły.
  • Nie dziękujemy do widzenia - po czym wszyscy udaliśmy się do wyjścia.
Następnie wszyscy udaliśmy się do szatni gdzie poznaliśmy składy :
  • Mamy dla Was już ułożone składy mamy tylko nadzieję, że Wam się spodoba - zaczęli Klopp i Fornalik.
W podstawowym składzie  Borussia Dortmund / Polska

Na bramce : Zuzanna Padlowska / Roman Weidenfeller
Obrońcy : Łukasz Piszczek / Mat Hummels
Sebastian Boenisch / Aleksander Słabowski
Damien Perquis / Felipe Santana
Marcel Schmelzer / Neven Subotić
Pomocnicy : Moritz Leitner / Damian Kowalski
Sebastian Kehl / Ludovic Obraniak
Marco Reus / Mario Götze
Grzegorz Krychowiak / Jakub Kosecki
Napastnik : Magdalena Padlowska / Łukasz Teodorczyk
Robert Lewandowski / Kevin Großkreutz
  • I tyle - zapytałam 
  • Tak reszta oprócz Schiebera i Wawrzyniak zawieszeni w swoich obowiązkach - odpowiedział Klopp.
  • Ale trenerze - oburzyli się zawieszeni piłkarze.
  • Nie ma żadnego, ale musicie ponieść konsekwencje swojego zachowania.
  • No dobra możemy wrócić do hotelu czy mamy przebywać na trybunach - zapytali.
  • Zostańcie lepiej z nami tutaj - odpowiedział Fornalik.
  • No to fantastycznie stoję na bramce- krzyknęłam wpadając Piszczowi w ramiona.
  • No to super cieszę się, ale ogólnie jesteśmy razem w drużynie - uśmiechnął się.
  • Tak i to jest wspaniałe, a gdzie jest Moritz - zapytałam.
  • A już wszyscy wyszli na murawę idziesz - zapytał podając mi rękę.
  • Czekaj zapudruję tylko oko.
  • Dobra to poczekam - po 5 minutach wyszłam gotowa i ruszyliśmy w centrum stadionu.
  • O rany, ale dziwnie chodzi się w szpilkach po tym boisku.
  • Spokojnie nie jest pewnie tak źle tutaj chodzi tylko o wyluzowanie. Wybaczysz jak Cię teraz zostawię - zapytał niepewnie.
  • No okey rozumiem idź - odpowiedziałam.
  • No zaraz ktoś powinien do Ciebie wpaść - podejrzanie się uśmiechnął i poszedł dalej.
Stałam chwilkę, ale po chwili zrozumiałam, że mam telefon ze słuchawkami w torebce. Założyłam je puściłam ulubioną piosenkę i zaczęłam przyzwyczajać się do atmosfery. Kiedy to nagle ktoś mnie zaczepił 
  • Siemanko. Poznajesz starych znajomych. . . - zagadał.
  • O matko. . . .
*****
Jak myślicie kto to może być ?? Postaram się jutro dodać następny, ale to się okaże czekam na przynajmniej 4 komentarze. Mam nadzieję, że się uda. :***

5 komentarzy:

  1. Świeetne , jak zwyklee .


    Kocham toooo . x dd

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo genialny czekam na kolejny. Ciekawe kto to ci starzy znajomi oby jak najszybicej ukazał sie następny rodział :*** :* <3 <3

    Pozdrawiam
    Twój Misiek :* :* :* <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmmm... zapowiada sie ciekawy,nastepny.Chce go juuuuz. ;))




    Szczypuorek<33; ***

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham Cię i ten twój blog daj szybko kolejny rodziałłł :* :* :* <3 <3

    Twój Misiek :* :* <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaliczony ! ;) Jeden z ciekawszych rozdzialow ;) Lece czytac kolejny czyli 24 ;)

    OdpowiedzUsuń